Na zdjęciu dwóch gigantów i gość, będący obecnie pomniejszym politykiem.
Pierwszy gigant - ten czarny - to Wilt "The Stilt" Chamberlain. Najwybitniejszy koszykarz wszechczasów jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia. Rzucił 100 pkt w meczu, zebrał 55 piłem, rzucał w sezonie 73% z gry, wygrał nawet klasyfikację asyst - a był centrem... Acha - nigdy nie zszedł za faule - a był centrem. Ponadto chwali się, że zaliczył w życiu ok 20000 kobiet - co jest powszechnie podważane, bo wypadałoby 1.8 kobiety dziennie przez jakieś 30 lat. W szkole średniej Wilt bez większego przygotowywania się potrafił przebiec 400 metrów w 49 sekund, ustanawiał rekordy w skoku w dal, w wzwyż, pchnięciu kulą, podnoszeniu ciężarów.
Ten drugi, to Andre The Giant, pochodzenia francusko - polsko - bułgarskiego. Był zapaśnikiem, mierzył 22cm wzrostu, ważył zwykle grubo ponad 200 kilo. Jest rekordzistą świata w piciu piwa. Podczas jednej sesji (6h) wypił 119 piw. Ciężko mi to sobie wyobrazić.
